zaloguj / zarejestruj
PRZEWIŃ

Gastronomiczna gratka dla wielbicieli seriali

Pub „Central Perk” idealny na przyjacielskie spotkania, studencka atmosfera baru „Peach Pit”, czy mroczny klimat „Mystic Grill”… Któż z fanów nie zna przywołanych, kultowych miejsc, w których toczyła się większość akcji seriali. Któż nie chciał zasiąść na słynnej pomarańczowej kanapie w „Central Perk”, zamówić piwa w „MacLaren’s Pub” z ekipą „Jak poznałem waszą matkę”, wypić pysznej kawy w typowej amerykańskiej knajpie „Double R Diner” („Twin Peaks"), czy wreszcie posłuchać gry na fortepianie w „Reggatan Bar” wraz z Ally McBeal.

Z tego artykułu dowiesz się:

Temat biznesów gastronomicznych pojawia się wśród seriali bardzo często. To w różnych barach i pubach rozwiązywane są najważniejsze problemy, odbywają się ważne przyjacielskie spotkania, są też miejscem pracy bohaterów  – bary są nieodłączną częścią serialowego życia. Myślisz o stworzeniu własnego baru/restauracji? Jesteś fanem jakiegoś „tasiemca”? Sprawdź, czym możesz się zainspirować.

Pyszna kawa w kolorowym kubku w „Central Perk”

Dzięki kilku pubom w Polsce można już odczuć klimat serialowej produkcji na własnej skórze. W Trójmieście i Toruniu powstały puby inspirowane serialem „Przyjaciele”. Dzięki trójmiejskiemu i toruńskiemu „Central Perk” każdy może poczuć się jak Rachel, Ross oraz reszta ekipy i skosztować naprawdę pysznej kawy. W toruńskim „Central Coffee Perks” można także obejrzeć odcinki serialu „Przyjaciele”, spróbować swoich sił w grze FRIENDS Trivia i sprawdzić, jak dobrze znamy perypetie szóstki nowojorczyków oraz skorzystać z menu – także opanowanego przez serialowych bohaterów.

 

Podobnie w trójmiejskiej „Central Perk” można skosztować m.in. sernik nowojorski, brownie i muffinki. Wypić też można pyszną kawę w dużych kolorowych kubkach - tak jak w „oryginale”. I to wszystko w otoczeniu doskonale znanym z serialu – m.in. słynnej kanapy, drzwiach i plakatu z mieszkania Moniki, charakterystycznej podłodze w łazience i latarni.


 

- Potencjalni właściciele kawiarni, baru czy pubu inspirowanych serialami mają jednak ogromne pole do popisu – mówi pani Jowita, która zgłosiła do naszej redakcji właśnie ten pomysł na biznes. – Sama chętnie przekąsiłabym coś w „The Peach Pit”, czyli knajpie, w której spotykała się paczka z BH 90210, w „Mystic Grill” z Pamiętników Wampirów, czy w „Mac Larens Pub” rodem z serialu Jak poznałem Waszą matkę. Pomysłów jest naprawdę mnóstwo!

 

Pani Jowita uważa, że to naprawdę świetny biznes.

- Toruńska kawiarnia pękała w szwach i to każdego dnia - widziałam, kiedy obok niej przechodziłam. A w Toruniu spędziłam miesiąc. Przyjezdni traktowali ją jako atrakcję turystyczną – fotografowali ją, świetnie się bawili. Turystycznie może rywalizować z samym Kopernikiem. – śmieje się.

 

Któż z nas nie chciałby choć raz poczuć się jak Damon i Elena, Brandon i Kelly, czy Barney i Robyn?

 

- Jeśli ktoś zastanawia się nad otwarciem lokalu gastronomicznego niech to nie będzie milionowa pizzeria jakich wiele – podpowiada Jowita. – Sama nigdy o tym nie myślałam, nie mam zresztą powołania do gastronomii, ale jak już wspomniałam – byłabym stałym klientem. I nie tylko ja. Mnóstwo młodych ludzi, i nie tylko, którzy utożsamiają się z serialowymi bohaterami.

 

Oceń artykuł:

Średnia ocen: 3.33

Udostępnij artykuł:

Jakie powinno być zaangażowanie franczyzobiorcy w poszukiwaniu lokalu Jakie powinno być zaangażowanie franczyzobiorcy w poszukiwaniu lokalu
ZOBACZ WIĘCEJ FILMÓW
POWRÓT DO LISTY
POPRZEDNIE VIDEO KOLEJNE VIDEO

Sprawdź też inne pomysły na biznes

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcejRozumiem