Gastronomiczna gratka dla wielbicieli seriali

Przenieść cząstkę serialowej rzeczywistości do prawdziwego świata

Społeczne oddziaływanie seriali jest ogromne. Są po trosze drzwiami, których otwarcie pozwala przenieść się do innego świata – amerykańskiego, wenezuelskiego, brazylijskiego, ale także tego rodzimego i coraz bardziej popularnego tureckiego. A wybór jest bardzo duży. Seriale historyczne, także sięgające czasów biblijnych i te z akcją rozgrywającą się współcześnie. Z biegiem czasu widz zdąży polubić bohaterów, zaprzyjaźnić się z nimi, wejść do tego serialowego świata, w którym czuje się dobrze i za którym tęskni od odcinka do odcinka.

Nic więc dziwnego, że przeniesienie chociaż cząstki serialowej rzeczywistości do „prawdziwego” świata to prawdziwy raj dla wielbicieli danego „tasiemca”.

Oczywiście powstanie takiej kawiarni nie będzie proste. Przede wszystkim trzeba będzie znaleźć odpowiedni lokal spełniający wszelkie wymogi BHP, Inspektora Nadzoru Budowlanego, Ochrony Przeciwpożarowej i Sanepidu. Sprzęty, które mają kontakt z jedzeniem muszą mieć atest Państwowego Zakładu Higieny. Każda kawiarnia musi mieć dwa wejścia, przynajmniej 3 metry wysokości oraz klimatyzację, kanalizację, wydzielone pomieszczenia na kuchnię, toaletę i szatnię (albo miejsce, gdzie stanie wieszak na okrycia). Ponadto lokal powinien być przeznaczony na działalność użytkową. W nowym budynku trzeba zwrócić uwagę na to, czy jest już oddany do użytkowania.

Najważniejszą sprawą jest jak najwierniejsze odwzorowanie wystroju serialowego lokalu. A to proste nie jest.

- Oczywiście nie zapominajmy, że ma być to lokal inspirowany tym serialowym – przypomina Jowita. – Niemożliwe jest, aby był on IDENTYCZNY, 1:1. Trzeba przede wszystkim wyłapać charakterystyczne elementy wystroju danego baru. Takie, które decydują o jego wyjątkowości. W „Central Perk” to oczywiście pomarańczowa kanapa, w „Peach Pit” – charakterystyczna lada z częścią kuchenną, czerwone kanapy, grająca szafa i widoczne fotografie na ścianach, w „Mystic Grill” – gra w piłkarzyki, bilard i dużo drewnianych elementów itp. Z pewnością wiele mebli trzeba będzie zrobić na zamówienie – trzeba więc przygotować się na koszty. Poza tym zostać bywalcem różnych pchlich targów, rynków, antykwariatów czy stron internetowych ze starociami. Warto też zwrócić uwagę na inne detale – np. ubiór kelnerów w „Peach Pit”, pomarańczowe lampy w „Mystic Grill” dodające aury tajemniczości…

Warto też nawiązać współpracę z artystami, którzy np. namalują charakterystyczne obrazy zdobiące serialowe puby itp.