Otwieramy czekoladziarnię - przystań dla artystów i strudzonych rodziców
2,5 tys. na reklamy
Nie bez znaczenia okazało się usytuowanie nieruchomości blisko centrum miasta - ok. 300 m od rynku miejskiego i węzłowego punktu komunikacyjnego i 300 m do PKS. Fakt ten ma istotne znaczenie, jeżeli zwrócimy uwagę na położenie miasta wzdłuż długiej linii. (Jelenia Góra jest uważana za jedno z najdłuższych miast w Polsce - przyp. red.).
- By rozpocząć działalność konieczne były inwestycje - nie ukrywa pani Urszula. - Odkupiłam sprzęt: ekspres do kawy, czekoladziarkę z podgrzewaczem - uzupełnia właścicielka. Czekolady, kawy ściągamy od polskich i zagranicznych dostawców. M.in. firm Czekolisimo, Pelczar, pierniki z Oleśnicy. Na pewno okres, w którym budynek nie funkcjonował miał wpływ na początkowe obroty. Po otwarciu ?Czekoladziarni? konieczne było zainwestowanie w reklamę i promocję. Działania marketingowę kosztowały nas ok. 2,5 tys. zł. Firma zainwestowała wówczas w reklamę radiową w lokalnym Radiu Jeleniogórskim, gdzie spoty ukazywały się przez trzy tygodnie. W ruch poszły ulotki, bannery i plakaty. Stosowano też upusty i rabaty.
Jak widać wszystko z dobrym skutkiem.
Sprawdź też inne pomysły na biznes