zaloguj / zarejestruj
PRZEWIŃ

Sieć franczyzowa określa pewne ramy


E.A: Dlaczego zdecydował się Pan akurat na franczyzę?

J. K.: System franczyzowy łączy ze sobą to co najlepsze w organizacji korporacyjnej (wsparcie grupy, gotowe standardy i procedury działania, szkolenia, kontrakty ramowe itp.) z zaletami prowadzenia własnej firmy, ze wszystkimi z tego wynikającymi konsekwencjami (ustalanie strategii działania, pełna niezależność w podejmowaniu decyzji biznesowych, również pełna odpowiedzialność za wyniki). Zanim uruchomiliśmy nasz punkt (przy ulicy Zachodniej 66 w Łodzi) na długo wcześniej otrzymaliśmy od sieci MBE „na talerzu” pełen pakiet niezbędny do rozpoczęcia działalności. Począwszy od szeregu spotkań i szkoleń (było ich łącznie kilkanaście!), poprzez pomoc w znalezieniu i wyborze lokalu, szczegółowe przygotowanie planu wyposażenia, wizualizacji wewnętrznej i zewnętrznej aż po pomoc w pozyskiwaniu klientów i podpisywaniu kontraktów ramowych z dostawcami i partnerami biznesowymi. Różnicą jest na pewno to, że pracuje się „na swoim”. To jest chyba to, o czym większość z nas zawsze marzyła. Nie mieć szefa nad sobą, decydować samemu o sobie i swojej firmie. Takiej niezależności nie ma niewątpliwie w korporacji, a  daje ją własne przedsiębiorstwo. Zasada jest przy tym prosta: sieć franczyzowa określa ramy i standardy działania- reszta zależy od nas samych.

Bardzo mi odpowiada taki model działania. Szczególnie na starcie, wiele rzeczy jest prostszych, podanych jako gotowe wzorce, wypróbowane i sprawdzone w boju. To ułatwia i upraszcza wiele rzeczy, a także pozwala zaoszczędzić zbędnych kosztów. Zanim wydasz pieniądze, np. na wyposażenie lub materiały, które wydaje ci się, że są niezbędne, wystarczy zadzwonić do bardziej doświadczonych kolegów w innych punktach, żeby dowiedzieć się, że może niekoniecznie to, o czym myślałeś, będzie dla ciebie najrozsądniejsze. Rozważając decyzję o rozpoczęciu działalności własnej firmy, zastanawialiśmy się również nad innymi formami i możliwościami działalności, poza siecią. Ostatecznie jednak uznaliśmy, że forma sieci franczyzowej będzie dla nas najodpowiedniejsza


E.A: Jakie więc są zalety biznesów franczyzowych, których praca w korporacji nigdy nie będzie miała?

J.K.: Bez wątpienia to, że członkowie grupy franczyzowej pracują „na swoim” jest największą jej przewagą nad korporacją. Jeśli wiesz, że coś jest twoje, jeśli czujesz każdą wydawaną złotówkę i cieszysz się z każdego zarobionego grosza, kiedy widzisz bezpośrednie przełożenie tego, jak rozmawiasz z klientem na to, jak krok po kroku twoje „dziecko” rośnie i rozwija się, jak każda nowo- zakupiona maszyna przynosi ci radość, to daje takie niesamowite poczucie, jakiego nigdy nie da praca w korporacji.


E.A.: Wielu ludzi boi się, że w biznesie franczyzowym wszystko trzeba "robić pod sznurek". Nie ma tam miejsca na realizację własnych pomysłów. Czy ich obawy są słuszne?

J.K.: I to jest znowu stereotyp, który nijak się ma do rzeczywistości. Są oczywiście różne systemy i sieci franczyzowe, jedne dają więcej swobody inne mniej. Decydując się na przystąpienie do jednej z nich, trzeba się naturalnie przyjrzeć bardzo dokładnie warunkom, na jakich będzie się działać. Jest to przecież decyzja na resztę naszego życia i od niej zależeć będzie nasz sukces lub porażka. Zanim my podpisaliśmy umowę, nasze analizy, poszukiwania i rozmowy trwały ponad 1,5 roku, ale wiemy, że w naszej sieci Mail Boxes Etc., otrzymaliśmy z jednej strony wysokie standardy dotyczące specyfiki biznesu, oferowanych produktów i usług, wyglądu i oznakowania punktu, jego lokalizacji i wyposażenia, jak również sposobu pozyskiwania i obsługi klientów etc. Z drugiej natomiast strony dostaliśmy jasne przesłanie, że to właśnie od naszych pomysłów i inicjatyw będzie zależało powodzenie biznesu. Zawsze porównuję nasz model biznesowy do „puzzli”, które dokłada się do już istniejących elementów. Dostaliśmy jasną informację, że jeśli tylko nowo wprowadzony produkt lub usługa nie będzie stał w sprzeczności z głównym charakterem naszej działalności- możemy, a nawet powinniśmy go wprowadzić. Czasami wymagana jest zgoda centrali, czasami tylko jej poinformowanie, ale nigdy nie ma z tym problemów. Wszystkim nam zależy na rozwoju naszej sieci, która rośnie dynamicznie, zwiększa się świadomość marki MBE, która jest bardzo popularna np. w Niemczech i we Włoszech. Taki sposób działania sprawia, że każdy z naszych punktów, mimo takiego samego wyglądu i oznakowania, jest inny. Inna jest specyfika i rozłożenie środka ciężkości działania. Zależy to m.in. od specyfiki lokalnego rynku, ale przede wszystkim od wizji właściciela, jego pomysłów i inicjatyw.

E.A.: Dziękuję za rozmowę.

Oceń artykuł:

Średnia ocen: 3.30

Udostępnij artykuł:

Biznes oparty na miłości do czworonogów. Handel i dystrybucja psich akcesoriów Biznes oparty na miłości do czworonogów. Handel i dystrybucja psich akcesoriów
ZOBACZ WIĘCEJ FILMÓW
POWRÓT DO LISTY
POPRZEDNIE VIDEO KOLEJNE VIDEO

Sprawdź też inne pomysły na biznes

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcejRozumiem