Bajkowy wehikuł - autobus na dziecięce zabawy
Czy można zamienić zwykły, szary autobus w bajkowy pojazd z kolorowym placem zabaw, nagłośnieniem, miękkimi fotelami i efektami świetlnymi? Można i to wcale nie za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Mało tego - można tam świetnie bawić się z przyjaciółmi, obejrzeć pokaz magika i pośpiewać karaoke.
Wystarczy zamówić dla swej pociechy tzw. PlayBusa, za który służyć może wycofany z użytku autobus komunikacji miejskiej, autokar turystyczny lub van. Zabawy dziecięce - w odróżnieniu od imprez w "dorosłych" PartyBusach nie odbywają się w ruchu miejskim.
Mobilne centrum rozrywki
O ile jednak "dorosłych" PartyBusów jest coraz więcej, o tyle ich dziecięce wersje wciąż jeszcze są rzadkością. I tutaj każdy, kto ma doświadczenie w opiece nad dziećmi, głowę pełną pomysłów i jest kreatywny ma pole do popisu. Ważne, aby pojazd mógł przewozić większą liczbę pasażerów, był odpowiednio wyposażony i przystosowany do organizacji dziecięcych urodzin, imienin, Dnia Dziecka itp.
- W zasadzie na imprezowego busa można przerobić każdy większy samochód, także angielskie piętrowe autobusy, Nysę, czy ...tramwaje i kultowy ŻUK strażacki - mówią prowadzący ten biznes. - Oczywiście PartyBus nie musi być przeznaczony tylko dla dorosłych. Możemy zaaranżować pojazd idealny dla dzieci w wieku od 3 do 10 lat, tzw. PlayBus, FunBus lub KidsPartyBus, bardziej swojsko brzmiące jako Zabawowy Autobus, Bajkowy Autobus itp.
Podobnie jak w przypadku pojazdu dla dorosłych może on być autobusem, piętrusem itp. i trzeba go odpowiednio "przerobić". Pomysłów na zaaranżowanie pojazdu dla dzieci jest naprawdę mnóstwo - można w nim zrobić plac zabaw, ale także mobilną salę kinową (Kinobus, którego - według ludzi z tej branży jeszcze w Polsce nie ma, a o który pytają rodzice), dyskotekę (dziecięcą, ale także dla nastolatków), gry komputerowe, dżunglę, czy wystrój rodem z "Gwiezdnych Wojen".
Oczywiście koszty związane z założeniem takiej działalności nie są tanie. Najdroższym zakupem jest oczywiście sam pojazd. - Nowy autobus kosztuje ok. miliona - informuje jeden z właścicieli. - Używane, w zależności od stanu, przebiegu i roku produkcji są dostępne od 20 - 90 tys. zł. Pamiętajmy jednak, że musimy zapewnić bezpieczeństwo gości, więc nie może on być "rozsypujący się".
Niektóre busy dla dzieci wyposażone są w toaletę. Wszystkie sprzęty do zabaw muszą być bezpieczne i przeznaczone dla najmłodszych, a samochód kolorowy i pięknie przystrojony w zależności od okazji. Wszystko zależy od kreatywności właściciela i możliwości finansowych. Za wyposażenie takiego pojazdu zapłacimy ok. 50 - 70 tys. zł. Można też sprowadzić do Polski angielski, piętrowy autobus. Za używany zapłacimy ok. 50 tys. zł. Trzeba się wówczas liczyć jednak z kosztami sprowadzenia piętrusa do Polski.
Można także zakupić wyposażonego PlayBusa. I tak np. za piętrowy autobus MAN SD 202 "przerobiony" już na salę zabaw i oklejony na zewnątrz, wyposażony w podwójną zjeżdżalnię, basen z piłeczkami, krzywe lustra, maszynę do sprzedaży gadżetów na monety 2 i 5 zł, nagłośnienie, TV, monitoring, ogrzewanie, klimatyzację zapłacimy ok. 70 000 zł.
Sprawdź też inne pomysły na biznes